Zasilacze komputerowe – jaki wybrać sprzęt?

O sprawie zasilaczy było już wiele razy głośno, na większych portalach powstały już także długie listy zasilaczy które ‘podpadają’ . Mało kto tak naprawdę naprawia zasilacze do komputera (chociaż czasem naprawa drobnej usterki może rozwiązać problem). Nie chcę tutaj pisać o tym jak naprawiać zasilacze, temat dotyczy chińskiego sprzętu. Wiele firm wypisuje niesamowitą moc zasilaczy – która w porównaniu do ceny przy innych modelach z taką mocą daje już dużo do myślenia.

Pamiętajmy że zasilacz który nie spełnia ogólnych standardów może (się) uszkodzić i przy okazji załatwić nam dysk twardy, płytę czy cały komputer. Nie chcę straszyć, może nie uszkodzi się nic – a może wszystko. Dość popularnym pomysłem na oszustwo w kwestii zasilaczy (o ile można ‘to’ nazwać zasilaczem)  pozostaje tzw. dławik PFC (a w zasadzie jego brak). Problem pojawił się z zasilaczem firmy TakeMe (cóż za chwytliwa nazwa prawda ?)

Więcej o ciekawych sprzętach:

https://playit.pl/sprzet/roccat-kova/

Podejrzane już było to że kabel z tego dławika biegnie tylko do jednego miejsca na płycie głównej. Układy PFC zwane także układami poprawy współczynnika mocy? Tak podaje Wikipedia i tego się trzymajmy. Układ ma na celu większego współczynnika mocy do wartości równej jak najbliżej jedynce. Producenci jednak już się troszkę wycwanili i poprawili estetykę wykonania bubla .

Czarna lista wszystkich ‘podpadających’ firm dostępna jest m.in. na portalu elektroda.

Akyga, Altis, Aspire, Aton, Bestec, Coba, Codegen, ColorSit, COMPAQ, Computer, Deer, Eurocase, Everpower, Feel, Fever, Four Star, Gembird, Gigabajt, Hawk, Hec, Impet, i-box, Incore, Levicom, Linkword, L&C, Logic, LOGISYS, Megabajt, Mercury, Metropilis, Mustang, Newton Power, Platin Power, Power Color, Powercomp, Power Man, Procomp, Octigen, QTECHNOLOGY, Q-tec, RAIDMAX, Rubikon, Ropla, Sansun, SilenX, Sun Pro, Suntek, Take Me, Task, TE, Tracer, Tronje, Ultra Media, V Power, Win, Xilence, XION, 2N 

Mieliście kiedyś problemy z jakimiś firmami? spotkaliście jakieś buble  Nie zakładam że w każdym drzemie młody elektronik ale może udało wam się wychwycić coś podobnego.